Woda to najważniejszy składnik naszej diety. Bez wody nie ma życia, a odwodnienie na poziomie już 2% może prowadzić do znacznych, oczywiście niekorzystnych zmian w organizmie. Ciało człowieka składa się z około 50-70% z wody zatem jest to składnik, którego jest w nas… najwięcej! A mimo to nie dbamy w ogóle o jej podaż.
Dlaczego pijemy za mało wody?
Wodę zastępujemy różnymi zamiennikami. Pijemy dużo kawy, herbat (to akurat nie jest aż tak niekorzystne), soków, napojów czy alkoholu. Woda niestety najczęściej jest na ostatnim miejscu. Nie odczuwamy fizycznie pragnienia, bo jednak coś pijemy, ale czy ten „coś” nas odpowiednio nawodni i zadba o prawidłowe funkcjonowanie wszystkich komórek ciała.
Woda – ile powinniśmy jej pić?
Można to wyliczyć na dwa sposoby:
- 30/35 ml na każdy 1 kg aktualnej masy ciała – to jest ogólna ilość płynów, które powinniśmy spożywać w ciągu dnia. Na pewno połowę tej puli powinna stanowić woda.
- 1 ml na każdą 1 kalorię, którą powinniśmy przyjmować z dietą – jest to sposób trudniejszy, ponieważ musimy w miarę dokładnie oszacować nasze dzienne zapotrzebowanie kaloryczne
JEST TO ZAPOTRZEBOWANIE NA WODĘ BEZ TRENINGÓW!
Woda – jaką wybrać?
Zarówno woda gazowana jak i niegazowana będzie dobrym wyborem. Jeśli mamy problemy żołądkowo-jelitowe np. wzdęcia czy zgagę lub refluks wtedy trzeba wybrać wodę niegazowaną. Według mnie najlepsza jest woda mineralna lub po prostu woda z kranu. Woda źródlana również będzie w porządku, jednak zawiera ciut mniej minerałów. Jeśli mamy tendencję do obrzęków lub nadmiernego pocenia to woda mineralna będzie znacznie lepsza.
Woda z filtra – czy rzeczywiście taka dobra?
W ostatnim czasie najbardziej popularna stała się woda filtrowana. Kupujemy dzbanki do filtrowania, butelki i w taki sposób przekonujemy się do wody z kranu. Niestety badania donoszą, że filtry zanieczyszczają się mikrobiologicznie o wiele szybciej niż sugerują producenci, oraz – co było wiadome od razu – woda filtrowana to woda mocno oczyszczona, taka która nie dostarczy nam tyle składników mineralnych ile powinna. Woda jest oczyszczana z cennych minerałów takich jak magnez, wapń czy żelazo.
Jak nauczyć się pić wodę?
- Dodaj do wody aromatyczne składniki – maliny, pomarańcze, cytrynę, truskawki, miętę. Pamiętaj jednak, że NIE BĘDZIE TO TO SAMO CO SŁODKA WODA OWOCOWA i aromaty będą delikatne. Taką wodę najlepiej jak przygotujesz dzień wcześniej i schowasz do lodówki (lub nie) na całą noc. Wtedy na pewno smak będzie bardziej intensywny.
- Jeśli w ogóle nie pijesz wody nie narzucaj sobie od razu, że MUSISZ wypić 1,5 litra! Zacznij od 2-3 szklanek dziennie, które będą ulokowane o stałych porach dnia np. jedna szklanka rano, jedna w pracy i jedna wieczorem przed snem. To już wystarczy! Po około 2 tygodniach dodaj kolejną szklankę i wypijesz litr wody nawet nie wiesz kiedy J
- Niech picie wody z czymś Ci się kojarzy. Mamy wyrobione pewne nawyki np. rano wiemy, że idziemy umyć zęby, w pracy robimy sobie kawę, a wieczorem bierzemy kąpiel. Tak samo picie wody musi nam się z czymś kojarzyć. Najłatwiej jeśli na początku połączymy ją z posiłkami (nie, nie trzeba bać się picia wody i jedzenia jednocześnie), bo wiemy że musimy zjeść i jednocześnie coś wypić. Drugi sposób to pory dnia, o których pisałam wyżej.
- Małe ilości. Nie stawiaj przed sobą 1,5 litrowej butelki wody, bo wiadomo że jest to trochę przerażające – szczególnie na początku. Zacznij od szklanek. Albo nawet od połowy szklanek. Pij małymi łykami, nie wlewaj w siebie wody bo nie ma to sensu! Nie nawodnisz w taki sposób swojego organizmu, a spowodujesz tylko częstsze spacery do toalety.
Podsumowując
Woda to najważniejszy element naszego życia. Bez jedzenia jesteśmy w stanie wytrzymać kilka dni, tygodni… a bez wody? Po dniu będzie z nami bardzo źle. To tylko pokazuje jak bardzo musimy dbać o jej prawidłową podaż w ciągu dnia! Pamiętaj, że zapotrzebowanie na wodę wzrasta w zależności od warunków atmosferycznych, wykonywanej pracy czy dodatkowych treningów. Pij intuicyjnie… nawet jeśli masz już za sobą te 1,5 litra i dalej czujesz pragnienie to pij dalej.
Zastosuj którąś z 4 wskazówek jak zwiększyć ilość wody w ciągu dnia i… działaj! Pamiętaj, że nie wszystko przychodzi od razu. Daj sobie czas, zacznij od małych kroków a wszystko na pewno się uda!